poniedziałek, 18 maja 2020

Jak mogliśmy tego nie widzieć?

Dzisiejsze wędrowanie zachwyciło nas niesamowicie, a najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że to co zobaczyliśmy, znajduje się w obrębie zaledwie 4 kilometrów od naszego domu. Jak mogliśmy wcześniej tutaj nie być? A wystarczyło skręcić w jeną ścieżkę inaczej, niż zwykle...

Najcenniejszym znaleziskiem dla Magdy był żarnowiec miotlasty, który, jak się okazuje, kwitnie sobie tutaj, ot tak, po prostu...

To oczywiście wszystko zasługa Froda, któremu postanowiliśmy pokazać okolice. Waży już prawie 9 kg, więc zapuszczamy się z nim coraz dalej od domu. Sporo terenów mamy jeszcze do zbadania, więc zapowiada się ciekawe lato.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz