wtorek, 26 czerwca 2018

Na tropie kapliczek i krzyży

Tym razem rodzinnie...

I to właściwie wszystko, co chcielibyśmy na ten temat napisać. Impreza super, zabawa przednia, trochę straszyło deszczem, ale tylko trochę. Spędziliśmy znakomicie to niedzielne przedpołudnie, a pamiątkowe medale są piękne!!!

Na 21 kapliczek i krzyży do odnalezienia my z Julcią zlokalizowaliśmy 8, a Mima z Kasią 12. Kasia zaliczyła pierwszego w życiu szlifa, Magda wylosowała puzzle, a ja jak zwykle zjadłem za dużo batoników...










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz